(mam już 10000 wyświetleń!!)
Cześć!
Dziś przychodzę do was z tematem, którego nigdy nie rozumiałam. Czytając tego posta zapewne jesteście blogerem/blogerką. Mam więc do was pytanie. Dlaczego tak wiele osób używa jako tytułu posta lub bloga angielskich słów?
Rozumiem to oczywiście jeśli blog jest nastawiony na wiele kultur i teksty również są dwujęzyczne, ale w innym wypadku... po co? Po co na polskim blogu, z polskimi czytelnikami tak robić?
Na moim poprzednim blogu sama tak robiłam. Dlaczego? Bo tak robili wszyscy popularni blogerzy, więc czemu by nie. Teraz jak tak na to patrzę z perspektywy lat, to szczerze nie widzę w tym żadnego sensu.
Możemy powiedzieć oczywiście, że po angielsku wszystko brzmi lepiej, ale czy to nie jest trochę zdradliwe. Bo często zwłaszcza u młodszych autorek spotkałam się z tym, że same nie za bardzo wiedziały co tak naprawdę napisały w nagłówku posta.
Albo przez nieznajomość angielskiego powstają jakieś dziwne ciągi wyrazów, które w naszym języku może faktycznie miałby sens, ale w języku obcym na pewno nie.
Co o tym myślicie?
~Niuta.
a ja wolę napisać tytuł po angielsku, bo nie ma polskich znaków tej czcionki, której ja w tytułach używam :D
OdpowiedzUsuńmój blog
Mam tak samo jak moja poprzedniczka :). Druga sprawa - lubię język angielski. Cóż, o gustach się nie dyskutuje. Jeśli ktoś chce sobie dać na swoim blogu tytuł na przykład po arabsku - czemu nie, przecież to jego strona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Do what you love - klik!
Heh, myślę tak jak Ty, że ludzie robią to dla szpanu...
OdpowiedzUsuńMnie osobiście bardzo wkurza fakt, że takie tytuły postów często kompletnie nie odzwierciedlają ich treści i są po prostu jakimś urwanym z choinki cytatem (ach, te świąteczne metafory!)
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!
indywidualnyobserwator.blogspot.com
Ja nadal używam angielskich tytułów i tak właściwie już dawno zastanawiałam się dlaczego tak robię. Na początku myślałam o tym, że przyda to się dla zagranicznych czytelników, bo tacy tez się zdarzają. Z tym, że notek po angielsku nie piszę. Zastanawiałam się też nad tym, żeby z tego zrezygnować.
OdpowiedzUsuńScreatlieve.blogspot.com
Nienawidzę pisać kilka razy jednego komentarza, kiedy się nie dodaje. -,-
OdpowiedzUsuńWięc w skrócie - sama tł robię, bo czasami ktoś z zagranicy wchodzi na bloga. Notki jednak piszę po polsku, wiec większego sensu to nie ma. Zastanawiałam się czy z tego nie zrezygnować.
Screatlieve.blogspot.com
Dobre pytanie. Również mnie to zastanawia i przyznam denerwuje -,-.
OdpowiedzUsuńhttp://blogujzangie.blogspot.com/
Cause English sounds so gentle and nice! Wait, what? :O
OdpowiedzUsuń