21 grudnia 2015

#66 Po co?

(mam już 10000 wyświetleń!!)

Cześć!
Dziś przychodzę do was z tematem, którego nigdy nie rozumiałam. Czytając tego posta zapewne jesteście blogerem/blogerką. Mam więc do was pytanie. Dlaczego tak wiele osób używa jako tytułu posta lub bloga angielskich słów?
Rozumiem to oczywiście jeśli blog jest nastawiony na wiele kultur i teksty również są dwujęzyczne, ale w innym wypadku... po co? Po co na polskim blogu, z polskimi czytelnikami tak robić?
Na moim poprzednim blogu sama  tak robiłam. Dlaczego? Bo tak robili wszyscy popularni blogerzy, więc czemu by nie. Teraz jak tak na to patrzę z perspektywy lat, to szczerze nie widzę w tym żadnego sensu. 


Możemy powiedzieć oczywiście, że po angielsku wszystko brzmi lepiej, ale czy to nie jest trochę zdradliwe. Bo często zwłaszcza u młodszych autorek spotkałam się z tym, że same nie za bardzo wiedziały co tak naprawdę napisały w nagłówku posta. 
Albo przez nieznajomość angielskiego powstają jakieś dziwne ciągi wyrazów, które w naszym języku może faktycznie miałby sens, ale w języku obcym na pewno nie. 
Co o tym myślicie?



~Niuta.

7 komentarzy:

  1. a ja wolę napisać tytuł po angielsku, bo nie ma polskich znaków tej czcionki, której ja w tytułach używam :D
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tak samo jak moja poprzedniczka :). Druga sprawa - lubię język angielski. Cóż, o gustach się nie dyskutuje. Jeśli ktoś chce sobie dać na swoim blogu tytuł na przykład po arabsku - czemu nie, przecież to jego strona ;)

    Pozdrawiam cieplutko,
    Do what you love - klik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh, myślę tak jak Ty, że ludzie robią to dla szpanu...
    Mnie osobiście bardzo wkurza fakt, że takie tytuły postów często kompletnie nie odzwierciedlają ich treści i są po prostu jakimś urwanym z choinki cytatem (ach, te świąteczne metafory!)
    Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!
    indywidualnyobserwator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nadal używam angielskich tytułów i tak właściwie już dawno zastanawiałam się dlaczego tak robię. Na początku myślałam o tym, że przyda to się dla zagranicznych czytelników, bo tacy tez się zdarzają. Z tym, że notek po angielsku nie piszę. Zastanawiałam się też nad tym, żeby z tego zrezygnować.
    Screatlieve.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nienawidzę pisać kilka razy jednego komentarza, kiedy się nie dodaje. -,-
    Więc w skrócie - sama tł robię, bo czasami ktoś z zagranicy wchodzi na bloga. Notki jednak piszę po polsku, wiec większego sensu to nie ma. Zastanawiałam się czy z tego nie zrezygnować.
    Screatlieve.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobre pytanie. Również mnie to zastanawia i przyznam denerwuje -,-.
    http://blogujzangie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Cause English sounds so gentle and nice! Wait, what? :O

    OdpowiedzUsuń

* Proszę o czytanie postów przed skomentowaniem.
* Odwiedzam każdy blog.
* Dziękuję, za każdy komentarz.