#55 Sama dam radę?

Cześć!

            Ile razy w swoim życiu usłyszeliście, że musicie być samodzielni, że nic w życiu nie przydzie samo, że jeśli chcecie być szczęśliwi musicie polegać tylko na sobie? Ja dużo razy.

            Tylko, że przez to ciągłe powtarzanie mi tego zapomniałam, że w życiu potrzebuję do szczęścia też innych ludzi, o tym już zapomnieli mnie poinformować. Bo przecież w chwilach smutku, czy załamania nie jestem sama w stanie sobie pomóc, potrzebuję kogos kto powie mi co jest dobre a co złe, którą  drugą powinnam iść.

Dlaczego o tym piszę? Bo osoby, którym od zawsze powtarza się, że w życiu muszą być samolubne i być tylko dla siebie, tak właśnie będą postępować, a potem kiedy będzie już za późno zorientują się, że coś ich ominęło, że nie mają przyjaciół i do kogo się przytulić wieczorem.

             Oczywiście nie możemy ciągle polegac na innych, musimy być w pewnym stopni samodzielni, ale nie podpadajmy w skrajności. Żyjemy razem na tym świecie i żyjemy dla siebie nawzajem. Dlatego nie bój się powiedzieć przyjacielowi o tym co lezy ci na sercu. Jeśli mu nie ufasz, widocznie nie jest twoim przyjacielem. Nie bój się płakać na jego ramieniu, bo jesli cię odrzuci to nie był wart tego co was łączyło. 

Na świecie jest mnóstwo dobrych ludzi, musisz w to tylko uwierzyć. Musisz pozwolić sobie na uwierzenie w to. Oni naprawdę są, bardzo blisko ciebie. 

~Niuta.